Zbuduj coś wreszcie!
Nie pytaj,co miasto może zrobic dla studenta.
Zapytaj, co student może zrobic dla miasta.
To nasze hasła. Coś w rodzaju manifestu.
Co Ty sądzisz o tej akcji, potrzebie niekonwencjonalnych działań na uczelni, sensie podobnych akcji w mieście...?
Uważasz,że to strata czasu? fajny pomysł?
Weź przestań - Weź przestrzeń!
Mniej komputera - więcej powietrza!
Baw się architekturą!
Zaprojektuj / Zbuduj / Zużyj swój pomysł.
Nie pytaj,co miasto może zrobic dla studenta.
Zapytaj, co student może zrobic dla miasta.
To nasze hasła. Coś w rodzaju manifestu.
Co Ty sądzisz o tej akcji, potrzebie niekonwencjonalnych działań na uczelni, sensie podobnych akcji w mieście...?
Uważasz,że to strata czasu? fajny pomysł?
jak dla mnie czad:)
OdpowiedzUsuńpomysł zawsze fajny.
OdpowiedzUsuńpytanie o wykonanie :)
system rzuca kłody i chce się coraz mniej...
OdpowiedzUsuńniestety. próby tego typu jak zwykle motywują, no bo jednak MOŻNA !
A tu niespodzianka - tym razem system rzucił...pieniądze. Potem trochę kłód- to fakt, ale się nie potknęliśmy. Jak się chce, to można. NA PRAWDĘ. Nawet na PK. Paręrazy zwątpiliśmy,ale trochę osób też siędo pomysłu entuzjastycznie odniosło. Zresztą, zobaczymy,kto z pracowników się zjawi.
OdpowiedzUsuńchoć od początku fajnie brzmiało to nie było wiary, że tak daleko dojdziecie - gratulacje! czad!
OdpowiedzUsuństarczy słomy dla wszystkich chętnych? będą przydziały czy walka o każde źdźbło?
OdpowiedzUsuńdo roboty!
OdpowiedzUsuńdobrze tekst!
ja dla mnie bomba. chętnie zbuduje coś, tylko, właśnie, co?
OdpowiedzUsuńMa ktoś jakiś pomysł? Mogę się dołączyć
Pomysł fantastyczny. Na polskich uczelniach zdecydowanie brakuje pracy z modelem, a już z przestrzenią (czyli modelem 1:1) w szczególności. Taka metoda pracy byłaby też świetna w debatach społecznych, rozmawiając z mieszkańcami, nie-architektami. Nie każdy potrafi wyobrazić sobie jak coś będzie wyglądać w rzeczywistości patrząc na rysunek. W ten sposób łatwo i przystępnie można pokazać proponowane zmiany i zachęcić do wypróbowania nowych rozwiązań.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu i trzymam kciuki za dalsze :)